Sylwetki i cienie By Andrzej Sosnowski

Sylwetki i cienie poetry clothing

Pod aj c cie k dynamicznej ekspresji barwnych finezyjnych opis w czytelnik dociera do miejsca w kt rym og usza go huk wybuchaj cych wulkan w a jego oczy razi pot ny b ysk kosmicznych eksplozji Spogl daj c w niebo w r d tych wst g rozb ysk w i pi ropuszy ognia dobitnie u wiadamia sobie w asn bezradno wobec ogromu wszech wiata budzi si w nim respekt dla rz dz cych ca ym uniwersum praw i kszta tuj cych je tajemniczych zjawisk I cho poci ga go ich enigmatyczny urok to w swym l ku i poczuciu niepewno ci woli uciec i si ukry Tylko gdzie Najlepiej pod os on nocy gdy nie wida sylwetek i cieni Bowiem ten kamufla daje nadziej na chwil wytchnienia od p du wsp czesno ci od chaosu wiata Niestety okazuje si e nawetkurtyna ciemno ci nie odseparuje czytelnika od tego natr tnego zgie ku Zatem nie ma mo liwo ciby go unikn Podobnie jak ko ca znanego nam wiata kt ry prawdopodobnie niebawemnadejdzie W a nie te silne odczucia kt re budzi w czytelniku zg bianie si w stworzony przez Sosnowskiego wiat zas uguj na szczeg ln uwag Jednak chcia abym r wnie wspomnie o kolejnym ogromnym atucie wierszy tego tomu mianowicie przedstawieniu globalnej katastrofy w spos b budz cy nie tyle groz co zauroczenie i fascynacj Z jego powodu przepi kny obraz owych wst g i rozb ysk w pi ropuszy ognia szkar atnych chmur i mgie szafirowych niew tpliwie na d ugo utkwi w mojej pami ci Sylwetki i cienie